sobota, 30 marca 2013

Tajemnica starej farmy - Susan Wilson


tytuł:                            Tajemnica starej farmy
autor:                           Susan Wilson
posiadam skąd:            od brata G. K.
posiadam od:              
przeczytana:                
tytuł oryginału:             „Hawke’s Cove”
data wydania: pierw.:    2000
                     polsk.:    2002
wydawnictwo:              Świat Książki
tłumaczenie:                Renata Gorczyńska
liczba stron:                 272
ISBN:                          83-731-529-3
kategoria:                    literatura współczesna / romans
moja ocena:                 7/10
seria:                            -




Wydawnictwo: Świat Książki







ZAWARTOŚĆ ZBIORU
„Tajemnica starej farmy”

OPIS
  Hipnotyzująca opowieść o miłości, radości i smutku, a przede wszystkim o niespełnionych marzeniach i pragnieniach.

  Świetnie napisana historia miłosna, która zmusza czytelnika do wejrzenia w głąb własnego serca.
 
  Po straci pierwszego dziecka Evangeline Worth wraca na ukochaną farmę, odziedziczoną po babce w małej mieścinie w Nowej Anglii, znanej jako Hawke’s Cove. Jej mąż walczy na froncie po drugiej stronie Atlantyku, Vangie natomiast usiłuje zapanować nad swoim życiem, pogodzić się z bólem. Pewnego dnia na jej progu staje nieznajomy, który w zagadkowych okolicznościach pojawia się w pobliżu. Vangie najmuje go do pracy na farmie. Czy bez wahania przegoniłaby go od progu, gdyby wiedziała, jak bardzo ten mężczyzna zaważy na jej życiu? O nie – wszystko, co się wydarzyło, było dla niej ożywczym źródłem na resztę życia.

  „Tajemnica starej farmy” to opowieść o sile uczucia, o zdradzie, wierności i poświęceniu. Wzruszająca, piękna powieść.


FRAGMENTY
·   „Przyszłość zależy do zbyt wielu zmiennych danych.”
·   „Istnieje wiele nieudanych chwil w naszym życiu. Chwil, które chcielibyśmy odmienić, by przekonać samych siebie, że jesteśmy nieomylni. Przypominając je sobie, upiększamy je.”
·   „Niekiedy życie jest ciągiem straconych złudzeń. I właśnie nasze własne złudzenia wobec nas samych najbardziej na tym cierpią. Póki żyjemy, żyjemy w oddaleniu, możemy polegać na czystości naszych iluzji.”
·   „… miłość… możemy na nią spoglądać jak na szlachetny kamień, nasze zwyczajny życie tylko się o nią ociera.”

MOJA OPINIA

ZACZERPNIĘTE Z KSIĄŻKI – Tajemnica starej farmy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam :)
Będzie mi miło, gdy odwiedzając tę stronę, zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Pozdrawiam,
Crystal